13. Silesia Marathon 2021

13 Silesia Marathon  już za nami. Maraton bez względu na rodzaj trasy zawsze ma 42 km i 195 m. Nie inaczej było w tym roku podczas PKO Silesia Marathon. Są maratony z wyjątkowo szybką trasą,gdzie padają rekordowe wyniki, są tez biegi z wyjątkowo trudną trasą.Właśnie  do tych drugich należały zmagania na Górnym Śląsku . Ekstremalnie ciężka trasa przebiegała przez cztery śląskie miasta: Chorzów, Katowice, Mysłowice i Siemianowice Śląskie. Początek zmagań był pozornie łatwy i wiódł przez Park Śląski , Dolinę Trzech Stawów. Na piątym kilometrze biegacze minęli legendarny katowicki Spodek. Jednym z atrakcyjniejszych punktów biegu była zabytkowa dzielnica Nikiszowiec, czyli „miasto w mieście”, które tworzą górnicze familoki, przypominające atmosferę dawnego Śląska. Od tego momentu zaczęły się nieustanne podbiegi, a był to dopiero piętnasty kilometr maratonu. Łatwy, pierwszy etap trasy pozostał tylko wspomnieniem, zaczęła się twarda walka o tempo, w utrzymaniu którego pomagali kibice Szopienic.Trzydziesty piąty kilometr każdego maratonu to tzw. ściana. Na śląskich zmaganiach nie było jednak ściany tylko prawdziwy Mount Everest. Potężny podbieg , każdy maratończyk wie co znaczy bieg po trzydziestym piątym kilometrze, miał 5 km długości . Końcówka to już sama radość i powiedzmy czysta przyjemność , gdyby nie fakt, ze w nogach było już 40 km. Dwa kilometry zbiegu Parkim Śląskim i wreszcie wymarzona meta na bieżni legendarnego stadionu w Kotle Czarownic.  Trasę maratonu ukończyło 2721 osób. Zwycięzca okazał sie Andrzej Rogiewicz (czas 2:19:07). Najszybszą kobietą była Iryna Masnyk -2:59:00. W zmaganiach na trasie maratonu i półmaratonu uczestniczyli reprezentaci KS Krotosz Krotoszyn. Najszybciej trasę maratonu pokonał Karol Olejniczak. Z dobrej strony pokazał się Patryk Karwik, który debiutował na królewskim dystansie. Maraton ukończyli także Karol Mroczkowski, Rafał Sójka i Joanna Olejniczak. Zwycięzca półmaratonu został Mateusz Mrówka- 1:11:09. KS Krotosz na tym dystansie reprezentowali Sergiusz Sójka, Łukasz Zając, Marika Mroczkowska i Valery Maćkowiak. Mimo bardzo trudnej trasy wszyscy biegacze KS Krotosz byli zadowoleni, gdyż po prawie dwóch latach uczestniczyli w tak dużej imprezie na polskiej ziemi.

Miasto i Gmina Krotoszyn są zaangażowane w działalność klubu sportowego KS Krotosz



Komentarze
* Ten email nie zostanie opublikowany na stronie.